“Kiedyś wizyty kojarzyły mi się z bólem… tutaj byłam cały czas szczęśliwa!”
Pani Martyna to energiczna i uśmiechnięta młoda kobieta, która dobrze wie, czego chce i nie obawia się po to sięgać. Gdy mija drzwi gabinetu, z jej kroków zawsze bije pewność siebie i dobry humor. Jednak nie zawsze tak było… Chcąc wyleczyć swój uśmiech, szukała pomocy u różnych specjalistów. Niestety, zanim trafiła do Śmigiel Implant Master Clinic, w innych klinikach spotkała się z szeregiem rozczarowań i bólem. Na pierwszej wizycie była pełna obaw…
“Trafiłam do kliniki, bo przez długi czas zmagałam się z zębami. Przez kilka lat miałam aparat, cały czas coś było nie tak, musiałam go zmieniać. Później źle zrobiono mi licówki. Kiedyś wizyty kojarzyły mi się z bólem… W końcu zdecydowałam się przyjść tutaj do państwa Śmigiel, żeby raz na zawsze z zębami się zmóc, żeby mieć już ten ładny uśmiech!”
Z artykułu dowiesz się
Zaufała najbliższym
Pacjentka znała klinikę z opowieści rodziców, którzy leczą się tutaj od lat. Zadowoleni z efektów polecali córce swoich stomatologów. Niestety, ze względu na dużą odległość od miejsca swojego zamieszkania, pani Martyna szukała dentystów bliżej Warszawy. Dopiero po serii niepowodzeń, źle przeprowadzonych zabiegów i bolesnych procedur zdecydowała się na wizytę w Katowicach. I była to jej najlepsza decyzja!
“O klinice dowiedziałam się od rodziców, którzy od dawna już tutaj przyjeżdżają i w końcu zdecydowałam, że i ja będę chodzić tutaj do ekspertów. (…) Mimo tego, że mieszkam w Warszawie, wracam cały czas do Katowic, do państwa Śmigiel na leczenie i wizyty kontrolne.”
Kilometry to nie przeszkoda
Od lat pacjentka marzyła o zdrowym uśmiechu, który będzie wyglądał dokładnie tak, jak tego chce. Pokonywanie regularnie wielu kilometrów tylko po to, by oddać swój uśmiech w ręce profesjonalistów, opłaciło się.
“Kiedy zobaczyłam swój nowy uśmiech, to byłam przeszczęśliwa. Zadowolona, że w końcu w 100% mi się podoba, że w 100% wszystko jest ok. W końcu nie było czegoś, co bym zmieniła, co mogłoby być zrobione lepiej.”
“Mimo tego, że mieszkam w Warszawie, wracam cały czas do Katowic, do państwa Śmigiel na leczenie i wizyty kontrolne. Myślę, że przez to, że bardzo im ufam i dobrze się tutaj czuję.”
To, czego pani Martyna doświadczyła naszym centrum stomatologicznym, na zawsze odmieniło jej postrzeganie dentystów. Przykre wspomnienia zastąpiła przyjazną relacją z naszymi specjalistami.
“Najbardziej zaskoczona byłam tym, że jest tu pełny profesjonalizm i zupełnie inne podejście, niż gdzieś indziej. Faktycznie czułam się zaopiekowana od samego początku aż do końca: zdjęciami przed, całym planem, projektem zębów, do tego ta przyjazna atmosfera!”
Bolesne znieczulenie? Nie u nas!
Nowoczesne gabinety stomatologiczne dbają o komfort pacjenta na każdym etapie leczenia. Tradycyjne metody znieczulania w formie zastrzyku, od których już się odchodzi, sprawiają pacjentom duży dyskomfort. Podobnie było w przypadku pani Martyny. Miło zaskoczyło ją, że w naszej klinice bezbolesne leczenie to nie tylko slogan, ale rzeczywistość.
“Niestety jedną ósemkę wyrywałam gdzieś indziej, nie wspominam tego dobrze. Pozostałe trzy u dr. Zielińskiego. Na pewno ważnym aspektem, takim pozytywnym, jest to specjalne znieczulenie, które w ogóle nie boli. To było coś strasznego dla mnie wcześniej, wielka igła wpychana w dziąsło… Tutaj tego znieczulenia nawet się nie czuje. Ja na pewno zachęciłabym wszystkich do tego, żeby się tutaj pojawili. To jest leczenie bezbolesne i bardzo przyjemne.”
Szeroki uśmiech na każdym zdjęciu
Radość pacjentki z nowego, upiększonego wizerunku widać z daleka. Na każde wspomnienie wizyt szeroko się uśmiecha. Jak sama mówi, poczuła się jeszcze bardziej pewna siebie. Odmiana nie umknęła oczywiście także uwadze jej przyjaciół.
“Znajomi śmieją się ze mnie, że teraz na wszystkich zdjęciach szczerzę się od ucha do ucha i nie mam zdjęć z zakrytymi zębami. Po prostu chcę się nimi chwalić! Podobają mi się i dzięki nim ja się czuję lepiej”.
Nie sposób ukryć, że zadowolenie i szczęście promienieją z każdego zdjęcia pani Martyny!
