Choć japońska ortodoncja jest już na szeroką skalę stosowana w innych zakątkach świata, w naszym kraju na ten moment specjalizuje się w niej zaledwie kilkunastu ortodontów. Na konsultację z jednym z nich umówić się można w Śmigiel Implant Master Clinic. Czym jest ortodoncja japońska i czym różni się od ortodoncji europejskiej?
Z artykułu dowiesz się
Ortodoncja japońska - co to?
Japońska, a w zasadzie japońsko-wiedeńska lub ortognatyczna ortodoncja, to nowy w Polsce trend w leczeniu zgryzu. Zupełnie innowacyjne spojrzenie na leczenie ortodontyczne zawdzięczamy dorobkowi dwóch wybitnych specjalistów, którzy choć działali niezależnie, doszli do podobnych wniosków, a ich metody są komplementarne. Chodzi o austriackiego dr Rudolfa Slavicek, wybitnego stomatologa protetyka oraz japońskiego ortodonty prof. Sadao Sato.
Głównym celem leczenia zgryzu metodą japońską jest korekta ustawienia zębów i rozwiązanie wszelkich problemów związanych ze zgryzem. Oczekiwane efekty są więc takie same jak w przypadku klasycznej, akademickiej ortodoncji. Czym więc różnią się ortodoncja europejska i ortodoncja japońska? Podstawową różnicą jest wyjście z innego założenia. Nowoczesne leczenie japońskie odchodzi od pojmowania ortodoncji w kategoriach mechanicznych, a zęby traktuje raczej jako jeden z wielu elementów złożonego systemu. W skrócie powiedzieć można, że klasyczna ortodoncja ogranicza się do odpowiedniego usytuowania zębów, tymczasem w pojęciu japońskim do stanu odpowiedniej równowagi przywrócone muszą zostać wszystkie elementy układu odpowiedzialnego za spożywanie, mówienie czy wyrażanie emocji. W jaki sposób?

Rola diagnostyki w leczeniu metodą japońską
To, co odróżnia metodę japońską od europejskiej, to zdecydowanie bardziej szczegółowa diagnostyka i holistyczne podejście do leczenia. Zanim lekarze zaplanują leczenie, pacjent zostaje wnikliwie przebadany. Sprawdzane jest. m.in napięcie mięśni, odbywa się elektroniczne badanie stawów skroniowo-żuchwowych (kondylografia). Lekarze sprawdzają nawet to, co dzieje się z zębami podczas snu pacjenta: jakie ruchy są wykonywane w stanie nieświadomości, czy pacjent zgrzyta zębami i w jakim zakresie. Pacjent badany jest również przy użyciu okluzogramów, czyli narzędzi pozwalających sprawdzić, które zęby biorą udział w jakich ruchach podczas np. żucia. Konieczne jest również wykonanie dokumentacji fotograficznej zewnątrzustnej i wewnątrzustnej.
Dlaczego to takie ważne, by pacjent przeszedł szereg badań i jaki daje to długofalowy efekt? Na ten temat wypowiedziała się nasza specjalistka w dziedzinie ortodoncji japońsko-wiedeńskiej, dr Małgorzata Danecka.
“Metoda japońska lepsza jest w tym, że wykonujemy pełną diagnostykę stawu skroniowo-żuchwowego przed rozpoczęciem leczenia. Kondylografia jest w tym wypadku dla nas bazą, ponieważ zęby są jak fundament dla domu – podpierają staw skroniowo-żuchwowy, który jest delikatną, mocno unerwioną strukturą. Jeżeli coś zostanie zaplanowane nieprawidłowo dla tego stawu, to będzie pierwsza rzecz, która “da o sobie znać” po leczeniu ortodontycznym. Dolegliwości bólowe w tym obrębie to częste powikłanie po leczeniu ortodontycznym.”
Ponadto pacjent odbywa różnego typu konsultacje ze specjalistami i korzysta z zabiegów, które muszą poprzedzić leczenie ortodontyczne, dla zmaksymalizowania jego efektów.
“Myślimy o pacjencie holistycznie, leczenie nie ogranicza się do samej ortodoncji, ale konsultujemy pacjenta z periodontologiem, implantologiem, fizjoterapeutą, protetykiem – podchodzimy do pacjenta bardzo kompleksowo” – wylicza ortodonta Śmigiel Implant Master Clinic.
Dokładne badania i skrupulatny plan pozwalają także uniknąć bólu, jaki może wystąpić po leczeniu. Wpływają też na trwałość osiągniętych efektów. Oprócz właściwie usytuowanych w szczęce i żuchwie zębów u pacjenta wyeliminowane zostają wady wymowy, zmienia się tor oddychania z nieprawidłowego ustnego na nosowy, poprawia się napięcie mięśniowe.

Znajdziemy dogodny termin
Umów się na konsultację
Budowa aparatu w ortodoncji dr Sato
Kolejną istotną różnicą jest budowa aparatu. Stosuje się tutaj technikę drutu doginanego pozwalającego kontrolować ułożenie każdego zęba z osobna w trójwymiarze. Nie jest to możliwe w przypadku tradycyjnych aparatów ortodontycznych.
“Stosuje się łuki prefabrykowane, które po wstępnym uszeregowaniu zębów lekarz dogina specjalnie pod pacjenta. Każda pętla umożliwia sterowanie osobnym zębem w trójwymiarze, pozwala zmienić jego usytuowanie, kąt nachylenia. Nie jest to możliwe w tradycyjnej ortodoncji. Łuk stosowany w technice japońskiej jest dużo bardziej plastyczny niż łuk niklowo-tytanowy wykorzystywany w leczeniu tradycyjnym” – przybliża specjalistka.
Zalety leczenia metodą japońską
Wymienić można wiele zalet tej holistycznej metody korygowania zgryzu. Korzyści, jakie można osiągnąć przy jej zastosowaniu, to przede wszystkim:
- Kompleksowe, holistyczne podejście do leczenia, które eliminuje nie tylko fizyczne objawy, ale i źródła wad zgryzu,
- nieusuwanie zębów przedtrzonowych,
- długofalowe efekty terapii,
- protekcja stawu s-ż w trakcie i po zakończeniu leczenia
- w pełni spersonalizowany aparat korygujący jednocześnie położenie każdego zęba w 3D,
- dążenie do doskonałej okluzji pomiędzy zębami.
Znajdziemy dogodny termin
Umów się na konsultację
konsultacja merytoryczna
lek. dent. Małgorzata Danecka